Kubek_KSJZ pisze:Jednak niepokojące jest to uszkadzanie przegubów, gdyby to było na slicku to rozumiem ale na zwykłej oponie? Pytanie czy były skręcone na półksiężycach i czy były dobrze złożone a nie w "martwej" pozycji.
Tu może być pies pogrzebany.
Bo to cywilna opona Michelin...
Ale praktycznie łysa!!!
Więc bliżej im nawet do slicka, niż semi.
Raczej nie były rozbierane.
Bo to był komplet z rozbieranej turbawki rev3.
I raczej dziewicze.
Przegub, który zmieliłem ostatnio był kompletny.
Sam go rozebrałem i złożyłem.
Problemem był tylko koszyk w puzzlach i 1 kulka w 2 częściach.
Raczej trzeba być kołkiem, żeby złożyć przegub w "martwej pozycji" i się nie zorientować, że coś jest nie tak...

Od razu widać, czy przegub pracuje, czy stoi dęba w 1 pozycji.
Problemem na bank są koszyki.
I tych już szukam.
Dodatkowo zauważyłem coś bardzo niepokojącego...
Czasami (ale nie jest to regułą) przy ostrym starcie (zwłaszcza z procedury) tylna oś mi podkskakuje...?!?!?
A przecież tył jest ciężki.
I to na pewno dodatkowo BARDZO obciąża napęd.

I obawiam się, że to wina zawiechy i będę musiał oddać TEINa do regeneracji... (lub kupić BC???)