Montaż przedniej dolnej:
-auto musi być uniesione, koła w powietrzu, wykręcamy śruby wahaczy, wkładamy rozpórkę i z pomocą drugiej osoby która pomoże odchylać wahacze tak aby śrubą trafić przez rozpórkę i wahacz do gwint. Można użyć bez problemu oryginalnych śrub, nie trzeba zdejmować plastikowej osłony podwozia.
Montaż tylnych dolnych:
-zależy od auta (u mnie między czerwoną a białą była niewielka różnica, chyba zależne od naprężeń?) auto albo na kołach albo uniesione, śruby oryginalne lub podobne z mniejszą podkładką jeśli brakuje na rozstawie.
Montaż tylnej górnej:
-odkręcamy gniazdo diagnostyczne i przykręcamy poniżej, odkręcamy panele inspekcyjne lewy i prawy, wszystkie trzy nakrętki przy każdej poduszce zawieszenia, przykładamy rozpórkę, unosimy delikatnie samochód by gwinty się schowały, rozpórka sama praktycznie wtedy wskoczy na miejsce, auto opuszczamy, skręcamy u już.