Ideał. 26 000 przebiegu, serwisowany, nowy lakier. Nic, tylko brać.
http://allegro.pl/toyota-mr2-i4430564120.html

na niektórych zdjęciach tylny zderzak usdm, na niektórych zdjęciach klapa od turbo, na jednym zdjeciu wycieraczki przedniej szyby jak w angliku, a ostatie zdjecie z lotką rev1-2 i klapą n/a a i 5sfe/3sfe pod maska to ogłoszenie jest delikatnie mówiąć "dziwne"

Taa, gościu ma jakąś MR2, pobrał zdjęcia innej (z USA), tak jak goldi wspomniał mnóstwo różnic (a siedziałem rozkminiałem je, a tu Goldi mnie wyprzedził ...)

Ogłoszenie co najmniej śmieszne. Warto podjechać jak ktoś ma bardzo blisko, bo raczej nie ma co liczyć że coś ciekawego. Przebieg pewnie zgubił jedno zero i nadal nie widzimy auta, tylko jego bliźniacze zdjęcia podrasowane w photoshopie aż klapa silnika skleiła sięz klapą bagażnika.

Ta z Warszawy to:
http://otomoto.pl/toyota-mr2-156km-targa-C31451103.html

Jesli ktos rzeczywiscie powaznie rozwaza zakup mr2 to moja rev3 bedzie do sprzedania w pelnej serii, duzo nowych czesci z ASO, odkad sam ja kupilem smiem twierdzic ze nie bylo lepszego egzemplarza.

Nie zauważyłem, ale w moim mieście stoi emerka do sprzedania ciągnięta z zagranicy w całkiem niezłym stanie - co o tym sądzicie, warta swojej ceny, bo ja również swoją ściągnąłem i zastanawiam się czy nie namówić właścicela na wymianę z małą dopłatą, ale spójrzcie najpierw fachowym okiem... będę wdzięczny za każdą uwagę, a na koniec poprosiłbym o realną wycenę Oto link


http://opolelubelskie.naszemiasto.pl/og ... o,idz.html

troche takie "ulep"....

Po zdjęciach widzę,że to jest ta,którą miałem oglądać w zeszłym roku -przed zakupem mojej. Przedtem była spod Lublina od handlarza/komis? Miała klimę do "nabicia"- uwielbiaMY to wszyscy,prawda?
Była świeżo pryśnięta lakierem bezbarwnym,fotele były w słabym stanie(skaja) ale podobno miał chłop oryginalne.

Nie mam pewności,że to ta -jedynie po kolorze schowka się domyślam.

A cena? Mnie też się zdaje, że ją gdzieś widziałem, jednak nie oszukujmy się. Rynek w Polsce nie daje wielkiego wyboru. Jeden sprowadzi i sprzeda, drugi kupuje, jeździ i wyciska jeszcze zysk itd. Kto do czerwieni robi fotele w "kawie z mlekiem"? A i jeszcze wytłumaczcie na czym polega ten ulep - co dostrzegliście?

Też oglądałem w zeszłym roku. Sprowadzona z Szwajcarii. Straszny ulep, malowana i szpachlowana. Z tego co pamiętam nawet na dachu była szpachla. Wtedy zderzaki i spoilery miały lekko inny odcień. Ogólnie zaniedbane auto, wtedy cena była 12000, za 10000 do wzięcia. Po mojemu to lepsza jest ta z Warszawy