Dzięki Rafał i Maciek za spota

Na chwile zostawiliśmy MRki same.... i amatorzy JDM się zjawili;)

Odnośnie jazdy bez dachu.... powyżej 100km/h wypadało ogrzewanie włączyć....

PS. Rafał, prawdziwy Ninja nie ma czasu nie mieć czasu!!

Zazdraszczam w cholerę...fajnie zobaczyć MRki chociaż na zdjęciu

JohnCreasy pisze:Zazdraszczam w cholerę...fajnie zobaczyć MRki chociaż na zdjęciu

Ohoooo...
Jest i Tatuś w MR2CP!!!

Jeszcze nie jak do jutra się nie ruszy nic to będzie kroplówka na wywołanie

JohnCreasy pisze:Jeszcze nie jak do jutra się nie ruszy nic to będzie kroplówka na wywołanie

są bardziej naturalne sposoby niż kroplówka z syntetyczną Oksytocyną ale to pewnie już wiesz

i znane auto prawdziwego Ninja

Dzieki za spota, mysle ze jak pogoda dopisze to cos sie jeszcze w tym sezonie wymysli.

Cóż to za ninja jak dał sie złapać

Bullseye pisze:Cóż to za ninja jak dał sie złapać

to prawdziwy Ninja! Zrobił zdjęcie samemu sobie fotografując jednocześnie Mrki !

MaroMR2 pisze:

Bullseye pisze:Cóż to za ninja jak dał sie złapać

to prawdziwy Ninja! Zrobił zdjęcie samemu sobie fotografując jednocześnie Mrki !

A tak potrafią tylko "prawdziwi Ninja".
Podobnie - jak np. "walnąć lampie z dynki".