"Świeżyzna na bazarze"

[tinuviel]

Hardtopa za 2k? Trzymam kciuki. I nie zapomnij o mocowaniach do niego

Mon Dieu, z czego są te dachy do MR2? Z grafenowych nano rurek pokrytych 24 karatowym złotem? W MGF jest lekki z włókna szklanego i kosztuje 1500-2000zł, podobnie w MX5. 4-5tyś za hard topa do MR2 to trochę masakra Dzięki za uświadomienie. To już chyba wole kupić jakiś zajechany miękki dach za 500zł, dać do uszycia i mieć w idealnym stanie daszek na lato a na zimę mieć ten co będzie z autem... chociaż te zimy u nas ostatnio nie specjalnie groźne, przynajmniej we Wrocławiu.

[gzoom]

U mnie na wsi jeździ z 5 różnych MX5 i tylko jedna MR2 3gen, za ekskluzywność się płaci Przekładka miękkiego dachu to też nie jest trywialna sprawa, przynajmniej tak piszą. Być może miękki Ci wystarczy w zimie, chciałem tylko zwrócić uwagę na potencjalny problem, może warto rozejrzeć się za taką z dachem w zestawie.

[tinuviel]

przynajmniej bagażniki na tył do MR2 są tanie

Jutro bądź w poniedziałek autko będzie po oględzinach, jak nie wyjdą tam żadne cuda to w przyszłym tygodniu MR2 ZZW30 zawita do Wrocławia.

BTW jaki okrutny i upokarzający proces inicjacyjny musiałbym przejść żeby móc pisać np. w dziale Warsztat?

Ps.: Mam na sprzedaż MGFa w fajnym stanie gdyby ktoś chciał brytola przygarnąć.

[xanter]

A ja tam pisać nadal nie mogę????

[tinuviel]

Niestety MR2 z Warszawy okazała się nie warta zachodu krótko mówiąc. Poszukiwania trwają

[gzoom]

A to rarytas ... http://otomoto.pl/oferta/toyota-mr2-2-0 ... 36e2c515f7 Nie wiedziałem, że SW20 były dostępne w automacie? I do tego jeszcze "niemiec" z kierownicą po prawej... rodzynek

[Siwy]

Była już wcześniej opisywana na forum jako propozycja dla Bedekeya.

[jaworjawor]

tinuviel a co było z nią nie tak?

[tinuviel]

tinuviel a co było z nią nie tak?

- Sprzedawca zabronił robić zdjęcia osobie która sprawdzała w moim imieniu auto, mimo moich zapewnień że zdjęcia będą tylko ma mój użytek, tłumaczył że nie chce aby one wypłynęły gdzieś na fora (bo co? Po ukarzą faktyczny stan auta?)
- felgi mają powycierane ranty - do regeneracji
- opony do wymiany (tylna prawa ma uszkodzony rant)
- dziwne rzeczy działy się z tyłem, tego na zdjęciach nie widać, ale kratka ułamana, jakieś wgniecenia,
- wnętrze mocno zniszczone, fotele powycierane, nie zadbane.
- klocki przednie do wymiany
- auto miało nie brać oleju od przeglądu do przeglądu (co byłoby dziwne przy tym przebiegu i tym silnik), na bagnecie było tyle że to raczej nie możliwe oczywiście.
- rozpórka w komorze silnika pogięta
- dalej już nie sprawdzaliśmy bo Sprzedawca odpycha od kupna, dla mnie sprawił wrażenie "Weź Pan nie sprawdzaj, co mi jakiś ludzi z miernikami przysyłasz, nie oglądaj tylko kup, ładnie podziękuje i spadaj".


Ja bym auto mimo tego brał, bo mogę w nie doinwestować ale za buracką podstawę sprzedającego który perfidnie zrobił zdjęcia tak żeby nie było widać mankamentów (robisz zdjęcie fotela DOKŁADNIE do miejsce w którym wygląda ok). Rozumiem że w ogłoszeniach u Nas pisze się bajki i nie można tego brać na serio ale jak gość Ma taką postawę to kto wie co z tym autem się działo...

[WojtekMR]

co do oleju to przy wymianie zalewam minimalnie ponad górny poziom wskaźnika...
i przez sezon tak trzyma - czy to tor Poznań, Rakietowa itp. aż się czasem boję że coś nie tak z bagnetem ,
a przejechane już koło 140 000km w 1zz z 2000roku - więc na przekór legendom się da


ps. oby nie zapeszyć