Nie chodzi tyle o sam slub, tylko o pewien etap w zyciu. Wolalbym miec 24lata i pakowac wszystkie zarobione plny w MRke i inne szczeniackie przyjemnosci, ale trzeba kiedys zalozyc rodzine i pzedluzyc gatunek. Postaram sie jakos to pogodzic.[/quote]
doskonale Cie rozumiem
hmm...nie zrozum mnie żle,ale do przedłużenia gatunku ślub nie jest niezbędny
trzymam kciuki i pamiętaj "trza być twardym,a nie miętkim" w wielu życiowych sytuacjach