To co powiecie w koncu na jakiś trip?

jeden dzien, od rana do wieczora, my i same MRy, tylko trase obmyśleć, na śląsku pełno dobrych tras

Tylko ogarne lożysko oporowe, bo dzisiaj mi sie zsypało

Stuk okropny, już czarny scenariusz w głowie.. Przy okazji tarcza idzie do pokrycia kewlarem, więc za 2 tygodnie mi pasuje, nie wiem jak Wy
